Kolejna inwentaryzacja kruszczyka szerokolistnego to niestety stwierdzenie spadku liczebności storczyków. Siedlisko przy ulicy Filipowicza w Białymstoku, pomimo pozornej stabilności, zmienia się. Świadczy o tym mała liczba kwitnących storczyków oraz coraz mniej form wegetatywnych. Być może tak jak spontanicznie się pojawiły po wykonaniu chodnika, tak samo szybko zanikną, tak to bywa z takimi efemerycznymi roślinami. Widać nadal wyraźnie wpływ kilku mrowisk mówki rudej, które roznoszą nasiona i dlatego jest tam najwięcej storczyków. Natomiast jest nowe stanowisko oddalone o kilka kilometrów, gdzie kruszczyki (4 rośliny) wyglądają naprawdę okazale.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz